Dekada z Andersenem,
czyli niebanalny sposób na obchody rocznicy nadania imienia szkole
(4 grudnia 2019 r.)
Od dziesięciu lat dobrym duchem naszej szkoły jest Hans Christian Andersen. Król baśni zasłużył na królewską ucztę, dlatego zadbaliśmy o to, by okrągłą rocznicę nadania imienia Szkole Podstawowej nr 25 wszyscy długo pamiętali.
Za sprawą wyjątkowej scenografii (zajrzyjcie do galerii) przenieśliśmy się do krainy Królowej Śniegu, by obserwować (absolutnie zdrową ) rywalizację klas 4-5 oraz 6-7.
Trzyosobowe drużyny (niektórzy zawodnicy oryginalnie przebrani) musiały wykazać się doskonałą znajomością biografii pisarza i jeszcze lepszą znajomością dziewięciu (!) tekstów. Najwięcej emocji wywołało układanie na czas rozsypanki, a najprzyjemniejszą konkurencją było rozpoznawanie baśniowych rekwizytów.
Zawodnicy walczyli, publiczność dopingowała, a wspaniały tort (zajrzyjcie do galerii) czekał. I choć nie był jadalny, krył słodką niespodziankę dla każdej klasy.
Tu pora na refleksję autorki: zadania, punkty, dyplomy- to nie wszystko. Ważne, że wybrzmiała mądrość utworów naszego patrona, według którego „Życie każdego człowieka jest baśnią…”
podpatrzyła i spostrzeżeniami podzieliła się M.S. J.
PS 1. Gdyby autor „Calineczki” mógł wziąć udział w naszej zabawie, z jego ust padłyby ( jestem tego pewna) słowa:
„Nawet nie marzyłem o takim szczęściu wówczas, kiedy byłem tylko brzydkim kaczątkiem…”